Na ile się da (czytaj: na ile żona pozwoli) spotykamy się w modelarni, żeby sobie zagrać partyjkę lub dwie. Oprócz tego sam w tzw. zaciszu domowym pomalowałem od zera lub dokończyłem, ewentualnie zrobiłem mały lifting kilku (no, może kilkunastu) figsów. Oto co udało się osiągnąć przez lipiec i sierpień:
Bloat Thrall (Cryx) - ta figurka otrzymała solidny face lifting:



Harrower (Cryx) - nareszcie skończony ciężki jack:



Nightmare (Cryx) - kolejny ciężki jack i próba uzyskania efektu "ducha":



Deathrippers/Defiler (Cryx) - stadko kurczaków się powiększa:


Pistol Wright (Cryx) - to mój drugi pomalowany wzór PW i znów próba efektu "ducha":



Blacklad Wayfarer (Orboros) - jeden z piękniejszych modeli druidów:



Druid Overseer (Orboros) - długo nie miałem na niego pomysłu, ale wreszcie jest:



Feral Warpwolf (Orboros) - model po mocnym liftingu:



Mam nadzieję, że podobają się obrazki?
Zachęcam do wspólnego malowania w modelarni już przed końcem wakacji. No i wiele zapału modelarskiego w nowym roku szkolnym!